W poniedziałek 21 czerwca odbył się spływ kajakowy rzeką Tanew. Młodzi śmiałkowie z klasy VIII d pokonali trasę ze Starych Króli do Wólki Biskiej. W prostej linii odcinek liczy sobie ok. 14 km. Dla większości uczestników był to chrzest bojowy zwieńczony sukcesem.

Obyło się bez ofiar. Nikt niczego nie utopił, nie zgubił, wiosła nie wypadały z rąk i nie odpływały, nie było żadnej wywrotki, a mogły być, bo w rzece czyhały pułapki w postaci konarów i korzeni drzew, na które można się było nadziać a w kilku miejscach rzeka przyśpieszała i kręciła kajakami. Generalnie płynęliśmy z prądem rzeki, ale kilka załóg (zwłaszcza w początkowej fazie) uprawiało slalom kajakowy – od brzegu do brzegu. Wszystko to działo się wśród dzikich i pięknych okoliczności przyrody.

Spływ kajakowy był relaksem, pożegnaniem, ale i wspaniałą lekcją życia. Sporo się nauczyliśmy - przede wszystkim o sobie. Patrząc na ten kolorowy korowód, roześmiane buzie, wiemy, że było warto. Dla takich chwil chce się żyć!