Podobno była gwiazda jaśniejsza od wszystkich, nad szopą co pachniała wyścielanym sianem. I ktoś położył w ciasnym żłobie złoto, uginając kolana przed Dzieckiem, które płacze... Podobno tak było. A jak było u nas 20 grudnia? Uczniowie klasy 2d wraz z wychowawczynią zaprosili nas do Biłgorajskiego Centrum Kultury na niebiańskie jasełka.

Ten niezwykły spektakl rozpoczął taniec aniołów ze światłem, by nasze oczy zobaczyły tajemnicę nocy, w której Pan Jezus przyszedł na świat. Kolejna scena to zdziwieni pasterze, których budzi śpiew anielski i gwiazda nad Betlejem. W końcu pojawia się Święta Rodzina z małym Jezusem, przed którą najpierw kłaniają się pasterze, a za chwilę trzej dostojni mędrcy, którzy pokonując długą drogę, spieszyli by ujrzeć Jezusa, pokłonić się nowonarodzonemu Królowi i złożyć Mu dary.  A wszystko to przeplatane przepięknymi kolędami i skocznymi pastorałkami, które angażowały publiczność do radosnego, wspólnego śpiewu.

Przepiękna dekoracja z wyciszoną w tle sceną w stajence narodzenia, gdzie swoje miejsce znalazł łagodny Józef z Maryją, a w żłóbku leżące Dzieciątko, nadała temu wyjątkowemu spotkaniu uroczysty i nastrojowy klimat.

Przedstawienie były wyjątkowe. Jasełka nie tylko sprawiły ogromną przyjemność oglądającym, ale także wywołały wzruszenie na wielu twarzach dorosłych i niekłamaną radość na twarzach dzieciaków. Powiedzenie, że jasełka były piękne, nie oddaje wszystkich emocji i przeżyć, jakich dostarczyli mali aktorzy. Dzięki nim znów znaleźliśmy czas, by w codziennym zabieganiu, natłoku zajęć i obowiązków zatrzymać się choć na chwilkę na przeżywanie radości z wielkiej tajemnicy serca, wielkiej jak niebo, której rozum pojąć nie może – tajemnicy Bożego Narodzenia.