Nowatorskie spojrzenie na temat narodzenia Miłości na świecie zaproponowali uczniowie należący do Koła Misyjnego podczas wyjątkowych jasełek w formie pantomimy, jakie zostały zaprezentowane w naszej szkole przed świętami. W skromnej scenografii, gdzie z ust aktorów nie pada ani jedno słowo dialogu czy komentarza, niezwykłej wymowy nabrała interpretacja cudu ponownego narodzenia Dzieciątka, w którym ujawnia się Jego boska moc.
Pierwsza część to wzruszającą opowieść z rajskiego ogrodu Księgi Rodzaju o kuszeniu człowieka i grzechu nieposłuszeństwa Adama i Ewy, o poddaniu się słabej ludzkiej natury pokusom szatana i zniewolenie duszy człowieka przez grzechy. Druga część to opowieść o wielkim zaufaniu Maryi i narodzeniu Bożego Syna, który pewnego dnia rządzić będzie światem i pokona grzech i śmierć.
Na scenie widzieliśmy dzieciątko Jezus w objęciach swojej Matki, ale widzieliśmy też wnoszony krzyż, na którym ubrani w białe szaty, odrodzeni do nowego życia, przyklejali karteczki z nazwą grzechu. Jasełka zakończył taniec „Uratowani” i wspólny śpiew kolędy „Cicha noc”.
Tegoroczne jasełka były nie tylko piękne, ale także niosły mądre przesłanie! Skłoniły widza do zastanowienia się nad tym, co tak naprawdę jest ważne w naszym życiu. Mimo, że nie padło żadne słowo dialogu, ani komentarza, młodzi aktorzy potrafili skupić uwagę widzów bardzo skutecznie. Te jasełka pokazały nam jak wiele treści możemy przekazać bez słów: poprzez znaki, gesty, muzykę, taniec i nastrój. Wprowadziły wszystkich zebranych w klimat Świąt Bożego Narodzenia, które niech nie będą tylko prezentami i bogactwem, ale przede wszystkim rodzinną miłością, troską o bliźniego, dzieleniem się - nie tylko opłatkiem, życzeniami, ale po prostu szczęściem i miłością!